Sezon na szparagi otwarty, zatem warto wykorzystać go w pełni. Tym bardziej, że szparagi to źródło witamin i składników mineralnych. Zawierają dużą ilość kwasu foliowego (10 ugotowanych pędów dostarcza 225 mikrogramów, czyli prawie 50% dziennego zapotrzebowania), witaminy C (10 ugotowanych pędów dostarcza 25 mg). W szparagach znajduje się też witamina E, karoten, potas, błonnik oraz glutation.
Składniki na bardzo proste i smaczne jedzonko:
- Paczka zielonych szparagów – są najmniej zdrewniałe
- 2 opakowania szynki parmeńskiej lub prosciutto – ja akurat używam tej bo nie ma syropu glukozowego w składzie (czytajcie składy nawet takich produktów jak jednorodne mięso, aktualnie syrop glukozowy jest prawie wszędzie nawet w boczku:()
- Oliwa z ryżu lub inna o wysokim punkcie dymienia
- Pieprz czarny
Przygotowanie:
- Nagrzej piekarnik do 220 °C
- Płytką blachę wyłóż folią lub papierem do pieczenia
- Szparagi ułam w miejscu, w którym zaczyna się zdrewniała cześć. Wystarczy je chwycić obiema rękami i ugiąć, same pękną w odpowiednim miejscu. Przy zielonych, praktycznie nie ma odpadów, te zdrewniałe części są bardzo krótkie, dlatego lubię je najbardziej
- Szparagi zawiń w szynkę parmeńską lub prosciutto. Mój syn ( możecie do tego śmiało zaangażować dzieci:)) zawijał po 3 szparagi w jeden plaster szynki inaczej trzeba by było ok. 4 opakowań szynki.
- Ułóż szparagi na blasze
- Pokrop oliwą, u mnie ryżową
- Oprósz świeżym pieprzem
- Wstaw do pieca i piecz ok. 5 min. na termo obieg
- Wyjmij blachę i obróć szparagi
- Wstawić do pieca na kolejne 5 min aż szyneczka lekko się zrumieni
- Wyjąć z piekarnika i zjadać ze smakiem na śniadanie, do obiadku lub na kolację.
Smacznego!
Opublikowała dla Was: Anca